Dlaczego warto zainteresować się protezą na implantach?
Protezy mocowane na implantach w Stomo Clinic Wrocław to obecnie najlepszy sposób na pozbycie się problemu bezzębia i odtworzenie kompletnego uzębienia. Rozwiązanie to, powszechnie stosowane w krajach wysoko rozwiniętych, coraz częściej wybierają też pacjenci w Polsce. Dlaczego? Mimo że proteza na implantach na starcie kosztuje więcej, to jednak daje pełen komfort życia, bo eliminuje wszelkie niedogodności bezzębia. Jest też dużo bardziej funkcjonalna od klasycznych protez osiadających.
A bezzębie w Polsce wcale nie dotyczy tylko osób starszych. Dane statystyczne mówią, że ok. 37% wszystkich Polaków nosi protezy!
Coraz więcej osób woli zainwestować w zdrowie, żeby nie męczyć się przez całe życie z ruchomą protezą!
Zacznij od wizyty u naszego implantologa
Aby założyć protezę stabilizowaną, trzeba się liczyć z dodatkowym kosztem wszczepienia implantów, czyli niewielkich tytanowych śrubek, pokrytych specjalna powłoką ułatwiającą gojenie. Ich liczba zależy od indywidualnych warunków w jamie ustnej. – Najczęściej jednak wprowadza się 4 implanty w każdy łuk – mówi Maciej Szymczak, implantolog Stomo Clinic we Wrocławiu.
Proteza na implantach w Stomo Clinic Wrocław przy zanikach kostnych
Zaletą implantacji przy bezzębiu jest to, że można ją przeprowadzić nawet jeśli pacjent ma już zaniki kostne. – Nie potrzeba bowiem żadnych zabiegów przygotowawczych typu regeneracje czy przeszczepy kostne – podkreśla chirurg-implantolog Stomo Clinic we Wrocławiu. To niewątpliwa zaleta, szczególnie wtedy kiedy pacjent przez lata nosił protezę osiadającą i doszło już do zaniku wyrostka zębodołowego. Mimo to można bez problemu pozbyć się klasycznej protezy i założyć nowoczesną protezę stabilizowaną na implantach.
Proteza na implantach. Nowy uśmiech w jeden dzień
To prawda, że tym hasłem reklamuje się protezy stabilizowane na implantach. To niewątpliwa zaleta, że w dniu implantacji wychodzisz ze Stomo Clinic z kompletnym uśmiechem. Oczywiście w dniu implantacji na świeżo wszczepione tytanowe śruby zakładamy lekką protezę tymczasową. Możemy nawet wykorzystać w tym celu protezę osiadającą, noszoną wcześniej przez pacjenta. Dopasowujemy ją wtedy do implantów. Po okresie gojenia i – jak mówią implantolodzy – osteointegracji wymieniamy taką „tymczasówkę” na ostateczną protezę. Wykonujemy ją po kilku miesiącach od zabiegu wszczepienia implantów (czas jest zależny od stanu układu kostnego pacjenta 3-6 miesięcy), a więc wydatki są rozłożone w czasie. Wykonujemy ją z wysokiej jakości kompozytu (rozwiązanie ekonomiczne) lub z porcelany. Pełen komfort i funkcjonalność zapewnia fakt, że taka protezę mocujemy do implantów za pomocą systemu zatrzasków i/lub belek.
Proteza mocowana na implantach
Implanty działają jak korzenie zębów
Jak to się dzieje, że proteza na implantach jest lepsza od klasycznej protezy osiadającej? W skrócie chodzi o to, że tradycyjna proteza ruchoma leży na wyrostku zębodołowym. Z czasem sprawia, że kości szczęki i żuchwy zanikają, bo nie angażują się w procesy gryzienia i żucia. Gdy mniej jest kości podpierających owal twarzy, wyglądamy też starzej (to tzw. efekt Baby Jagi, czyli skrócenie dolnego piętra twarzy).
Protezy stabilizowane na implantach odmładzają
Tymczasem implanty wszczepione w szczękę i żuchwę działają jak korzenie zębów. To na nie przenoszone są siły podczas codziennego spożywania posiłków. Dzięki temu wyrostek zębodołowy jest cały czas pobudzany do pracy i nie dochodzi do zaników kostnych. Owal twarzy ma bowiem silne podparcie w postaci wyrostków zębodołowych. Dlatego noszenie protezy nawet przez wiele lat nie pogarsza i nie postarza rysów twarzy.
Proteza mocowana na implantach lepsza dla żołądka
Co ważne, pacjenci z protezami na implantach prawidłowo i dokładnie rozdrabniają pokarmy, nie mają więc problemów z trawieniem. W przeciwieństwie do posiadaczy protez ruchomych, którzy z powodu zaburzeń procesów żucia połykają zbyt duże kawałki pokarmów i często mają kłopoty żołądkowe.
Proteza na implantach są wygodniejsze
Kolejny powód, dla którego warto zainteresować się protezą mocowaną na implantach, to fakt, że takiej protezy nie trzeba zdejmować na noc. Jest ona po prostu nieruchoma, ponieważ mocujemy ją stabilnie do implantów za pomocą zatrzasków i belek. Nie masz więc na co dzień świadomości, że w ogóle nosisz protezę. Bardzo szybko traktujesz protezę na implantach jak własne uzębienie, które w żaden sposób nie ogranicza Twojej aktywności.
Takie nowoczesne „trzecie zęby” to wyjątkowy komfort w życiu codziennym. Nie ma przecież obaw, że proteza wypadnie w najmniej spodziewanym momencie np. podczas kichania czy śmiechu. Nie trzeba też pilnować jej szczelności. A przecież protezy osiadające z powodu zaniku wyrostka zębodołowego z czasem robią się za luźne i trzeba je przerabiać (podścielać). Luźna proteza nierzadko uwiera pacjentów, wywołuje otarcia i w efekcie nadkażenia śluzówki w jamie ustnej. A do kompletu może jeszcze zaburzać wymowę. Pacjent narzeka wtedy na to, że sepleni czy świszczy. Takich problemów kompletnie nie mają posiadacze protez stabilizowanych na implantach. Żyją pełnią życia, bo bardzo szybko zaczynają uważąć, że proteza na implantach ze Stomo Clinic Wrocław działa i wygląda praktycznie jak własne uzębienie.